sobota, 13 lipca 2013

"Pełnia księżyca"


Autor : Rachel Hawthorne

Część trylogii : Strażnicy nocy

Tytuł oryginału : Full Moon

Opis :  "Blask księżyca rozniecił uczucie dziewczyny i Strażnika Nocy
Pełnia księżyca naznaczy życie innej siedemnastolatki ryzykowną miłością
Są Strażnikami Nocy.
Płynie w nich krew tego samego plemienia.
Ulegają tej samej mrocznej transformacji.
Kochają tę samą dziewczynę, która dokona wyboru podczas pełni księżyca…
Są groźni jak mrok lasu, który jest ich domem, i piękni jak blask księżyca, który wzywa ich w leśne ostępy. 

Strażnicy Nocy od wieków strzegą przed ludźmi tajemnicy swego plemienia.
W dniu swoich siedemnastych urodzin Lindsey stanie się jedną z nich. 

Podczas pełni księżyca przejdzie przemianę i zwiąże się z chłopakiem, z którym będzie już całe życie. Aż do tego lata była pewna, że jej przeznaczeniem jest spokojny Connor. 
Więc czemu nie może przestać myśleć o gwałtownym, niepokojącym Rafie?
Pełnia księżyca zbliża się wielkimi, zbyt wielkimi krokami, a wtedy los Lindsay zostanie przypieczętowany – bezpowrotnie. 

Walka pomiędzy rywalami jest nieunikniona. 
Czy pohamują dziką nienawiść, gdy nagle las przestanie być dla Strażników Nocy bezpiecznym schronieniem?"

Ocena :  1,   2,   3,  4,   5,  6,  7,  8 ,  9 ,  10

Opinia : Książka opowiada o miłości, przygodach, niepewności - znane mi bardzo dobrze tematy. A jednak ta książka .. To było coś niesamowitego. Nie mogłam się od niej oderwać ! Od razu zaciekawił mnie wątek zmiennokształtnych, oraz Bio-Chrome. Czytałam poprzednią część - Blask Księżyca - żałuję. Ale tu nie o tym :) Lindsey jest fajną bohaterka, jednak to jej przywiązanie do tego, co powiedzą jej rodzice było STRASZNIE denerwujące, jakby to było w miłości najważniejsze - miałam chęć wskoczyć tam i potrząsnąć nią porządnie, żeby otrzeźwiała i przestała myśleć o tym, co powiedzą inni. W scenie przemiany Lindsey książka aż prawie wypadła mi z ręki, gdy przeczytałam, kogo wybrała ! Po tylu przemyśleniach i wątpliwościach... Cóż, to trzeba przeczytać ! Zwodzący koniec, muszę przyznać, że źle obstawiałam na to, kogo wybierze.

Polecam :)

2 komentarze:

  1. Teraz wiem skąd pytanie "wolisz książki czy filmy" :D
    WoW
    Jeszcze nigdy nie widziałam osoby tak zwariowanej na punkcie książek :)
    Obserwuję :)
    http://wikamilikalife.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  2. ksiazka wydaje sie spoko ;)
    rowniez obserwuje :P

    OdpowiedzUsuń